Pododermatitis u zwierząt egzotycznych (kawii domowej, królików, szczurów) to zapalenie skóry podeszwy stóp. Najczęściej obejmuje kończyny tylne, ale w skrajnych przypadkach może występować na wszystkich 4. Jest to jedna z najczęstszych przypadłości dotycząca tej grupy zwierząt, choć nierzadko lekceważona przez właścicieli. Do gabinetu trafiają zazwyczaj zwierzęta z zaostrzoną postacią choroby lub problem bywa zauważony dopiero przez lekarza podczas wizyty kontrolnej lub spowodowanej innym problemem.
Czynniki predysponujące do wystąpienia tego zjawiska:
- nieprawidłowe podłoże - czyli utrzymywanie zwierzęcia na twardym podłożu. Bardzo często klatka wysypana jedynie trocinami/pelletem/sianem. Takie podłoże zwierzęta rozkopują i poruszają się po samym plastiku, który jest twardy i powoduje podrażnienie mechaniczne delikatnej skóry.
- dodatkowo brak odpowiedniej warstwy chłonnej na podłożu w klatce sprawia, że zwierzęta rozkopując trociny stoją we własnych odchodach. Mocz działa silnie drażniąco na skórę, dlatego ważne jest zachowanie higieny. Zaleca się w takim wypadku wykonanie warstwowego podłoża w “mieszkaniu” waszych pupili - chłonna warstwa np. pellet lub podkłady, a na to warstwa przepuszczalna i miękka - najczęściej poleca się zastosowanie maty łazienkowej lub “drybed” z niskim włosiem.
- nadwaga zwierząt, która jest istotnym, lecz często bagatelizowanym problemem często bagatelizowany, a łączy się z kolejnymi punktami:
- zbyt mało ruchu - utrzymywanie zwierzęcia bez wybiegu w zbyt małej klatce! Zdecydowana większość klatek dostępnych w sklepach zoologicznych jest niedopuszczalnie mała dla świnek morskich….
- dieta - zbyt bogata w składniki tuczące oraz zawierająca zbyt małą ilość wit. C (ma to znaczenie u kawii domowej).
Objawy i leczenie
Na początku choroby pojawia się zaczerwienienie stóp - objaw, który często jest ignorowany i niezauważony przez właścicieli. Następnie stopy zaczynają wydawać się opuchnięte.
W kolejnym etapie obrzęk przechodzi we wrzody i strupy, a sama kończyna staje się bolesna co utrudnia ruch. Świnka nie ruszając się załatwia się w miejscu, w którym przebywa, moczy stopy w wydzielinach, nadkaża, a problem się pogłębia.
Nieleczone w tym momencie pododermatitis (czyli namnażanie się bakterii głęboko w skórze stóp) prowadzi do uszkodzenia kości - lizy czyli jej zanikania. Drogą krwi bakterie z takiej kończyny mogą przedostać się do całego organizmu i w efekcie spowodować śmierć.
Leczenie jest bardzo żmudne, długie i trudne. Polega przede wszystkim na znalezieniu bezpośredniej przyczyny stanu zdrowia zwierzęcia.
Obejmuje zarówno poprawę warunków bytowych jak i podawanie leków doustnych i miejscowych.
Niestety chorej kończyny z lizą kości nie uda się już uratować, a teoretycznie zalecana amputacja takiej kończyny zupełnie nie znajduje sensu u gatunku kawii domowej…
Na zdjęciach kawia, która trafiła do właścicielki już ze średnio zaawansowaną postacią choroby (UWAGA świnka jest bardzo młoda !). Na szczęście dobre warunki i szybkie wprowadzenie leczenia już po tygodniu przyniosły widoczne efekty.